Zatrzymajmy więc swoją uwagę na tym późniejszym okresie małżeństwa, jego trzecim etapie, kiedy współmałżonkowie najczęściej zostają już sami, gdyż dzieci się usamodzielniły, kiedy punkt ciężkości w małżeństwie może się ponownie przesuwać na więzi osobiste i świadczenia wzajemne męża żony. Ten trzeci etap współczesnego małżeństwa zaczyna się przeciętnie wtedy, kiedy kobieta i mężczyzna ma od 40 do 47 lat. To stadium małżeństwa może współcześnie stać się jednym z najpiękniejszych okresów małżeńskiego związku, kiedy w pełni zaczyna owocować to, co małżonkowie zbudowali czego nauczyli się przez lata wspólnej miłości, przyjaźni i doświadczeń. Dorobek doświadczeń całego życia dotyczy w równej mierze spraw ciała, jak i powiązań uczuciowych. Seks i sprawy ciała to nie ubodzy krewni miłości — jak sądzą niektórzy. To równorzędni i nierozłączni partnerzy. Okresami dominuje jeden, okre-sami drugi, ale wyplenienie czy zniszczenie strony fizycznej miłości okalecza ją głęboko i nieodwracalnie *. Okazuje się współcześnie, że sprawy seksualne stanowią, obok więzi uczuciowej, ważne spoiwo małżeństwa również i w tym jego ostatnim etapie.