Cytowany już Miroslav Plzak daje dwie wskazówki małżonkom, odnoszące się do najgorszej sytuacji, jaka może spotkać związek uczuciowy, tzn. kiedy zazdrość powstała w wyniku uzasadnionego podejrzenia: w chwili uzasadnionego podejrzenia o .niewierności nie należy zapominać o klasycznej zasadzie prawa karnego, wątpliwości zawsze przemawiają na korzyść oskarżonego; zawsze należy sobie zadać pytanie., czy potrafimy dowiedzieć się prawdy; jeżeli dojście do prawdy przekracza nasze możliwości, to należy przestać się interesować tą sprawą.
Wszystkie te pozornie proste i zrozumiałe sprawy małżeńskie, mądre i właściwe ułożenie stosunków między małżonkami, wymagają jednak nie tylko kultury, taktu i subtelności, ale i bezwzględnego stosowania zasady fair play we współżyciu małżeńskim, podporządkowania osobistych pragnień i dążeń dobru małżeństwa. Nie zawsźe jednak w życiu wszystko tak się ułoży, jak to sobie zaplanowało i postanowiło najbardziej kochające się małżeństwo. Zdarzają się bowiem okresy trudne, kiedy przychodzi czas przesytu, kiedy miłość przeradza się w przywiązanie – i w wiele innych dodatnich, ale bynajmniej nie burzliwych uczuć. W przypadkach gorszych często występuje w tym okresie mnóstwo żalów i pretensji wzajemnych, niechęć, a nawet nienawiść. I najgorsze jest to, że okres ten nie występuje u obojga małżonków jednocześnie, że wobec tego możliwość cierpień i konfliktów jest nieograniczona. To jest najtrudniejszy czas dla małżeństw i wiele z nich się wówczas rozpada. Wtedy otwierają się najczęściej podwoje do nowej miłości czy nowego porywu, wtedy powstaje chęć ucieczki z dotychczasowego życia, które przedstawia się bez- , •barwnie i nudnie, jako zespół obowiązków bez niespodzianek, bez przyspieszonego bicja serca. Wtedy właśnie najczęściej życie podsuwa małżeństwu tę „trzecią” lulb „trzeciego”.