Także męska agresywność, zaradność, stworzenie poczucia bezpieczeństwa, szybkość i trafność decyzji — coraz częściej zawodzi’ oczekiwania kobiety, dla której mężczyzna miał być sprawdzonym opiekunem w tradycyjnej relacji: on i ona. Jeszcze do niedawna ambicją dorastającego chłopca było przejąć jak najprędzej wygląd w pełni dorosłego „solidnego” mężczyzny — gesty, ubiór, zachowanie świadczyć miały między innymi o gotowości do spełniania roli zdobywcy i opiekuna kobiety. Badania i sondaże naukowe jednak wskazują, że współcześnie bardzo wielu młodych mężczyzn zachowuje się tak, jakby chciało najdłużej odwlec chwilę osiągnięcia społecznej dojrzałości… „Nie wykształcił się jednak w tej kwestii obyczaj skrystalizowany, który by -uznać można za substytut tradycyjnego. Mamy tu raczej do czynienia z mozaiką utworzoną przez zmiejme mody odbijające zmiany postaw, sens ogólny jednak jest, zdaniem krytyków, ten: znaczna część młodych mężczyzn nie ma aspiracji do spełniania roli centralnej, roli opoki w przyszłym układzie małżeństwa i rodziny, czyli roli rycersko-opiekuńczej wobec kobiety” .