Te pierwsze doświadczenia uczuciowe odsłaniają również prawdę, czy nastolatek prawidłowo opanowuje umiejętność wyrażania własnych stanów emocjonalnych i czy przezwyciężył już często dotąd wstydliwe ich ukrywanie. Spostrzeżenia te powinny stanowić cenne wskazówki dla postępowania rodziców i opiekunów młodego człowieka, gdyż trudno sobie wyobrazić właściwy rozwój emocjonalny wychowanka bez kształcenia w nim umiejętności jasnego i bezpośredniego wyrażania własnych stanów uczuciowych. Jest to tym ważniejsze, że w okresie rozwojowym nastolatków poważna ich -część wstydzi się uczuć i pragnie za wszelką cenę utrzymać je w tajemnicy, nie dążąc do kontaktów z osobą adorowaną. Efekt jest taki, że gdy uwielbiana osoba pragnie się do nich zbliżyć, po prostu do tego nie dopuszczają. Postępowanie takie — „wstydzenie się uczuć” — może się utrwalać w młodym człowieku (szczególnie wśród nastolatków wiejskich) i poważnie komplikować w późniejszym okresie jego życie emocjonalne.