Sądzić można, że gdyby wychowawcy i rodzice umieli prawidłowo kierować rozwojem uczuć młodych ludzi w poszczególnych jego fazach,,wykorzystaliby szansę nabycia przez wychowanka cech i doświadczeń przeznaczonych dla kolejnych etapów jego biologicznego rozwoju, nie byłoby najpewniej tylu komplikacji w późniejszym, dorosłym życiu emocjonalnym. Szczególna rola w tej nauce miłości i kształtowaniu uczuć dziecka przypada rodzinie. Tutaj rodzą się pierwsze wzory odnoszenia się do innych ludzi i formy’ tworzenia z nimi więzi uczuciowej, do których należy przecież także miłość człowieka. Szczególne znaczenie w jej formowaniu odgrywa kształtowanie się miłości dziecka do rodziców, a zwłaszcza do matki. Rozwój miłości do rodziców jest modelem kształtującym zdolności do miłości w ogóle. Możliwość wyrastania dziecka w atmosferze bezpieczeństwa, miłości i ciepła, w której także i rodzice wykazują dla siebie zrozumienie, czułość i delikatność, jest pozytywnym czynnikiem — jak pisze K. Imieliński — rozbudzającym zdolność do miłości oraz nadającym jej w przyszłości określone ksztąłty. Jeśli przy tym rodzice należycie troszczą się o dziepko i mają wiele umiejętności, które wzbudzają hv dziecku podziw i szacunek, wzmacnia to miłość do niego, a przez to wzmacnia zdolność dziecka do miłóści w ogóle. Ten proces uczenia się dziecka, oparty na dążeniu do miłości, ma zasadnicze znaczenie dla jego późniejszego funkcjonowania w społeczeństwie. Ale nawet kształtowanie miłości do rodziców, będące modelem kształtowania zdolności do miłości w ogóle, ma-pewne granice i nie powinno, być przesadne.. W miarę bowiem rozwoju dziecka musi ono w pewnym stopniu odejść uczuciowo od rodziców, aby móc się związać miłością z innymi ludźmi.