Konflikty na początku

Wiele konfliktów powstaje już na samym początku wspólnego związku, kiedy młode pary, zaraz po ślubie, rozpoczynają współżycie oparte nie na współ- partnerstwie i równości praw i obowiązków, lecz zaczynają prowadzić coś w rodzaju zapasów — kto jest silniejszy i kto będzie rządził. Na ogół można powiedzieć, że takie podejście do rozumienia ról małżeńskich prowadzi do klęski i to nie tylko jednej strony, tej która da się podporządkować, ale obydwu. Przecież właśnie z zasady współpartner- stwa związku wynika następna zasada dobrego pożycia, tj. zaufania, tolerancji i stałej gotowości do wzajemnych kompromisów dwojga ludzi. Szerzej o tych problemach mówiliśmy w rozdziale poświęconym miłości małżeńskiej. Tutaj tylko dodajmy, że zbyt często partnerzy nie ustępują sobie .w całkiem błahych sprawach codziennych. W takich konfliktach chodzi o samą zasadę postawienia na swoim, ca być może w danej sytuacji zadowoli stronę „wygrywającą”, ale na przyszłość pozostawi żal, . niesmak, chęć odegrania się, a z całą pewnością przyczyni się do powstawania uczucia obcości czy nawet wrogości u partnera .