W tych rozważaniach o kulturze uczuć i umiejęt- 1 ności współżycia został świadomie pominięty tak ? istotny problem, jak zagadnienie wierności w mi- \ łości i w związku dwojga ludzi. Tej dobrowolnej umowie partnerów lub współmałżonków, świado- mych wielu niebezpieczeństw i zagrożeń swojej miłości, umowie wymagającej najwyższej kultury postępowania ludzi, został wcześniej poświęcony odrębny rozdział. Powyższe uwagi jeszcze raz potwierdzają, że w dziedzinie miłości i sztuki życia, tak jak w każdej innej dziedzinie, należy korzystać z wiedzy i dorobku już wypracowanego przez ludzi. Rozsądek, wiedza i kultura nie profanują bowiem miłości i nie ograniczają wolności uczuć człowieka, jak uważają niektórzy, ale pozwalają je kontrolować, umiejętnie podsycać i pielęgnować, aby ten drugi człowiek” czuł się z nami dobrze, abyśmy sami zasłużyli sobie na jego miłość. Najprościej o tym powiedział William Faulkner: „Mówią, że miłość umiera między dwojgiem ludzi. To nieprawda, nie umiera. Opuszcza tylko człowieka. Odchodzi, gdy na nią nie zasługuje”.